Ostatnimi czasy spotykam się bardzo dziwnym zachowaniem swojego pracodawcy. W gruncie rzeczy nie przeszkadzało mi to aż tak bardzo, gdy problem ten nie dotknął mnie osobiście. Co się stało? Mój pracodawca zdecydował wpisać mi w grafik urlop na żądanie, choć tak naprawdę nie wyraziłam na to zgody. Nie zgadzam się na taki przymusowy urlop, więc czy mogę coś z tym zrobić? W podobnej sytuacji znalazło się także kilka koleżanek i kolegów pracy, nie dostając żadnego wyjaśnienia w tej kwestii. Co pracodawca ma więc do tego prawo?
Warto podkreślić, że państwa pracodawca jest w stanie udzielić urlopu na żądanie pracownika, jednak w terminie tyczy się to wskazanego przez niego terminu. Nie może to jednak być więcej niż 4 dni urlopu w każdym roku kalendarzowym. Wynika z tego jasno, że pracodawca ma co do tego prawo – pracodawca nie może jednak doprowadzić do sytuacji, w której wykorzysta przysługujący mu limit 4 dni urlopu na żądanie w stosunku rocznym.
